Anonymous uruchamiają „Operację Nicea”. I ostrzegają: Zrobimy wszystko, co jest konieczne
2016-07-16
– Witajcie obywatele świata – od tych charakterystycznych słów rozpoczyna się nagranie grupy Anonymous po zamachu w Nicei. – Namierzamy właśnie członków grupy terrorystycznej odpowiedzialnej za ten atak. Zrobimy wszystko, co jest konieczne – słyszymy dalej. – Nie wybaczamy, nie zapominamy, spodziewajcie się nas – mówi na koniec przedstawiciel grupy.
Co wydarzyło się w Nicei
Rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum na promenadzie w Nicei podczas pokazu fajerwerków. Potem kierowca wyszedł i zaczął strzelać do ludzi. Mężczyzna został zastrzelony przez policję. W kabinie utkwiło ponad 40 kul. Nie wiadomo, czy napastnik działał sam, czy miał wspólników, którym udało się uciec. W ciężarówce znaleziono broń palną i granaty. Łącznie zginęły co najmniej 84 osoby.